Lato to moja ulubiona pora roku. Byłem chyba jedyną osobą w kraju, której nie przeszkadzały prawie 40-stopniowe upały. Teraz, po tygodniu LiPcopadu na dworze, czuję, że moja bateria słoneczna jest na wyczerpaniu. Dlatego w tym roku nie zmarnuję żadnego z tych cudownych czasów, na które zawsze czekam z niecierpliwością do końca.

CO CHCĘ ROBIĆ TEGO LATA?

Zmaksymalizować bycie obecnym i cieszyć się latem. Moje dzieci i ja będziemy polować na muszelki i pióra. Malować, rysować, kolorować, tworzyć, oglądać kreskówki i czytać książki. Aby być samemu. Aby móc skupić się na sezonowych owocach, a nie innych rzeczach w danej chwili. Cieszyć się zachodem słońca na plaży i urządzić piknik. Można jeździć na rowerze, upiec ciasto lub po prostu zrelaksować się na kanapie i cieszyć się dniem bez żalu. Nie czytaj niczego, co nie jest rozwojowe. Nie trać czasu na próby "bujania się" na jakimś kanale. W ogóle odpuść sobie wszelkie myślenie, analizowanie i planowanie na co najmniej kilka dni. Wiesz, że najtrudniej jest "uwolnić się od czegoś", prawda? Chociaż twierdzę, że wiem, że nie muszę. A jednak moje myśli wydają się być jak niepowstrzymane perpetuum mobile ....

Jestem bardziej zdeterminowana, żeby znaleźć sposób na to, żeby wziąć minimum 2 tygodnie wolnego od wszystkiego i mieć prawdziwe wakacje. Mam pomysł na wszystko oprócz kosztów, więc może e-book?

Chcę umieć docenić radość z posiadania dzieci, które są jeszcze na tyle małe, by kochać, ale na tyle duże, by móc oddychać.

Budzić się bez budzika. Iść na plażę o zachodzie słońca, nie martwiąc się o późny powrót. By zostawić okruchy chleba w chlebaku, kilka na dolnej półce lodówki i wiedzieć, że dzięki temu można zyskać dodatkową godzinę w pintereście. Cieszy mnie to, że w końcu mogę odpocząć na plaży. Nadal pilnuję ich i mam koc blisko wody. Nie mam jednak potrzeby mówienia im, że nie powinny wchodzić głębiej niż ich pupy. One po prostu znają zasady. Czasami zajmują się sobą nawzajem, co z przyjemnością obserwuję z boku. A jednak uderza mnie ciche pragnienie, by szepnąć mu: "jeszcze sekundę, jeszcze trochę", gdy widzę, jak te urocze maluchy przeszukują Pinterest w poszukiwaniu czegoś. Bawmy się tym.

Wpis jest partnerem marki 5.10.15.

Chciałabym wykończyć przedmioty, na które oszczędzaliśmy i skorzystać z wyprzedaży.

Jest wiele rzeczy, które chcę kupić. Niektóre czekają aż znajdę idealny model, który mnie zachwyci, niektóre w rozsądnej cenie, a inne aż będę musiała dokonać zakupu.

Uznaliśmy, że to trochę dziwne mieszkać w Trójmieście nie mając odpowiedniego "sprzętu" umożliwiającego plażowanie czy rowerów do zwiedzania naszych pięknych ścieżek. Wciąż poszukuję idealnego krzesła do biurka i szafki nocnej. Musimy też wykończyć kącik biblioteczny. Marzy mi się chociaż niskobudżetowa przemiana balkonu. Czuję się jak w raju, ilekroć wybieram się do moich ulubionych sklepów z artykułami domowymi i znajduję jakieś wnętrzarskie piękności w -70 span>.

Mam też zasadę, że na wyprzedażach uzupełniam podstawowe ubrania dziecięce. Uzupełniam je również w akcesoria, piżamy i stroje kąpielowe. Wszystko to jest potrzebne przez cały rok, a sezonowe wyprzedaże dają ogromne zniżki - najwyżej o 50%.

W ten sposób znalazłam na 5.10.15 nie tylko sukienkę na urodziny Wiki, jeansy czy t-shirt, które widzicie na naszych zdjęciach, ale także wszystkie akcesoria - wszystko 50%/70% taniej ????

Stroje kąpielowe to mój faworyt. Są piękne i od początku mi się podobały. Jednak rozmiary, które zamówiłam nie były wtedy dostępne. Hitem są również siatkowe czapki z daszkiem. Zostały wielokrotnie przetestowane i okazały się najwygodniejsze.

Znajdziesz tu wiele oszczędności, nawet -70%!

Zaprosiłam też do swojej szafy trochę jakości na chłodniejsze dni. Znalazłam np. kaszmirową czapkę o połowę taniej. skórzany pasek, rękawiczki i parę porządnych dżinsów o 70% taniej, długi sweter w wygodnym składzie i 2 koszulki, które będę nosić cały rok. Na tę paczkę wciąż czekam. Potem będą botki, spodnie dresowe i jakaś parka. Będę gotowa na nowy sezon...albo i trzy.

.
moja koszula i dżinsy - Kappahl.

Chcę odnowić salon, a właściwie nasz "living space open space", ponieważ od 3 lat jest domem dla dzieci i potrzebuje świeżej warstwy farby i reorganizacji. Prawdopodobnie wykończymy pokoje dziewczynek, odświeżymy przedpokoje i zaplanujemy budżet na balkon, jeśli to możliwe. Czy ostatnio potrzebujecie dokonać zmian we wnętrzu jak powietrza?

Na koniec chcę wprowadzić konkretne zmiany w stylu życia. Będę regularnie ćwiczyć, codziennie uprawiać jogę, ograniczę spożycie mięsa i plastiku oraz ograniczę ilość spożywanych kalorii do 3-4 posiłków dziennie. Lato to najlepszy czas na wprowadzenie tych zmian, przynajmniej jeśli chodzi o jedzenie. Teraz, kiedy jest mnóstwo świeżych owoców i warzyw, dużo łatwiej zastąpić posiłki smoothie z truskawkami, fasolą czy kalafiorem.

Niedługo napiszę Wam o naszych szczegółowych planach na to, jak chcemy, aby w tym roku wyglądało lato. Bardzo tego chcemy i mam konkretne pomysły. Zauważyłam, że spisanie swoich pomysłów jest o krok bliżej do realizacji ....

Decydujesz, co chcesz robić w wakacje.

Możesz wesprzeć moją pracę, kupując mi raz na jakiś czas wirtualną kawę wspierającą, bez zobowiązań.


Jesteśmy wdzięczni!
Podobał Ci się ten post? Proszę, podziel się nim i poleć go swoim znajomym. Będziecie wielką pomocą!