Zwykło się oceniać książkę po okładce. Tak jest również w przypadku gier, o czym świadczy ilość zdjęć udostępnianych na mediach społecznościowych oraz zakupy stacjonarne. Piękne wykonanie jest jak najbardziej na plus. W ten sposób moją uwagę przykuły Azul i Sagrada. Dlaczego jest to ważne? Bo Pszczółki Miodowe zdobyły mnie niesamowitym wykonaniem. Ale nie można oceniać okładki książki. Mam na myśli grę!!! ??? ?

Honey

Czas gry: 15 minutWydawca
: Awaken Realms LiteAge
: 6+Wiek
moim zdaniem: grana sześć+, nie grana sześć+Liczba


Z
graczy: 2-6Mechanika




:
Zbieranie kolorowych kamyków/pyłuTematy.





:
pszczoły, miód.

Zawartość pudełka

  • Karty
  • Kryształy
  • Ręcznie

Co kryje się w środku i jak grać? ????

Jak już wspomniałem, Honey od razu urzekła mnie swoim pięknym pudełkiem . Kolorowe i niewielkie opakowanie świetnie prezentuje się zarówno na sklepowej półce, jak i w mojej kolekcji. Dzięki temu nie straciło w moich oczach po trafieniu obok innych gier podobnego kalibru.

Wnętrze gry jest równie efektowne jak jej wygląd zewnętrzny. Na pierwszy rzut idą kolorowe kryształki, które można znaleźć w grach Ubongo. Nektar, który będziemy zbierać reprezentowany jest przez kilka kolorów, o wiele więcej niż w grze. Karty są drugim i najpiękniejszym elementem. Tych pięknych grafik autorstwa Dagmary Gaski nie sposób przeoczyć. Jest ona żywa i pełna życia. Jednak nie byłabym sobą, gdybym się czegoś nie przyczepiła. Szkoda, że karty wyginają się jak plastelina. Będą już wygięte, jeśli tylko raz je potasujecie. Wolę karty grubsze, ale bardziej wytrzymałe, żeby wytrzymały więcej rozgrywek. Niemniej jednak Honey wygląda mega??? ?

Pracowite pszczoły biorą się do pracy ??? ?

Czas wziąć się do pracy, zabawa się skończyła! Miód to gra, w której pszczoły miodne zbierają nektar i produkują go. Następnie z ich pomocą produkują miód. Będziemy nim zarządzać, aby zdobyć więcej punterów.

Pszczoły stają przed trudnym dylematem. Muszą zdecydować czy zapylić kwiat i uzyskać nektar, czy stworzyć miód, który daje nam punkty. Pszczółki mogą latać nad różnymi kwiatami i zdobywać różne kolory pyłu. Gracz wybierze, który kwiat chce, aby pszczoły zapyliły. Musisz podzielić się zyskami ze swojej pracy, tak jak to się dzieje w pszczelich rodzinach. Twoja praca może być dzielona z innymi graczami po zapyleniu. Możesz również zapylić przeciwnika i otrzymać udział.

Zbieranie punktów jest łatwiejsze. Aby zdobyć punkty, wymieniasz pyłek na miód. Jest to kluczowa akcja, która prowadzi do zwycięstwa.

???? Bzzzzz .... Co się dzieje? Bierz się do pracy! Kto pracuje najciężej, ten wygrywa! ??? ?
Pszczoła pomocnik ma już swój wkład, więc grę wygrywa ten gracz, który pracuje w najszybszym tempie, czyli zdobędzie najwięcej punktów.

Szalona zabawa z pszczołami czy nudne zbieranie zestawów?

Szczerze mówiąc, to zależy! Miód to gra, która podzieli graczy, jednych oczaruje, innych zanudzi na śmierć. Ja należę do tej pierwszej grupy. Oczywiście, urzekła mnie swoim pięknym wyglądem i prezentacją , ale do rozgrywki wrócę za jakiś czas.

Podczas swojej tury mam tylko dwa ruchy, a cała gra jest bardzo prosta. Nie mam tutaj zbyt wielu możliwości wyboru. Nie ma atakowania, liczenia czy zapylania w czasie rzeczywistym (nie jestem pewien co to znaczy), ale mogę wybrać jeden kolor pyłku i zdobyć punkty. Ale czy naprawdę są one tak proste? Każdy ruch pomaga naszemu przeciwnikowi w jakiś sposób, nawet jeśli jest to tylko mały. Taką prostą mieszankę punktowania i zbierania zestawów mamy. Można jednak poczuć głębię i dostrzec pewną negatywną interakcję. Nie jest tego dużo, ale to zależy od graczy.

Dla geeka? Dla całej rodziny?

Przyjemnie było grać z różnorodną grupą osób , zarówno bardziej doświadczonych jak i mniej geekowskich. Gra zmienia swoje oblicze raz trafia na stół, raz jest grą rodzinną, a raz filuterną. Ale czy to sprawia, że raz na jakiś czas jest zła? Nie!!!

Może się wydawać, że geekowie będą się nudzić po przeczytaniu opisu. Nie ma tu nic ekscytującego poza kupowaniem kart i ich zbieraniem. Tytuł jest zbyt krótki, by wymagać, by każdy ruch, ale to każdy, był dokładnie przemyślany. O ile kilka błędów nie wpłynie na nasze szanse na wygraną, o tyle na końcu widać, że wygrywa ten, kto gra lepiej.

Losowość może być problemem w grach, zwłaszcza jeśli kart jest dużo. Tutaj jednak tego nie odczułem. Czy można dostać super kolory pyłków? My też dostajemy jakieś! My też dostajemy jakieś!

Regresja, skalowanie i wszystko trzyma się kupy. Nie czuć żadnego downgrade'u po kilku meczach, nawet przy różnych składach (ilości). Grajmy dalej.

Tryb zaawansowany to coś, o czym jeszcze nie wspominałem. Polecam go na początku, ponieważ dodaje nowe karty - zwane ulami. Pozwalają one na większą interakcję, zwycięstwo/punktację do gry i sprawiają, że gra toczy się w szybszym tempie.

Miód to fajna gra, w którą warto zagrać

Podobnie jak nagłówek, Honey to zabawna gra, do której prawdopodobnie wrócę więcej niż raz. Rewelacyjnie sprawdza się jako filler pomiędzy naszymi ekonomiami, ale też doskonale wpisuje się w gusta bardziej rodzinnych graczy. Honey wyróżnia się niskim, nawet bardzo niskim, progiem wejścia, dzięki czemu jest ciekawym pomysłem na wprowadzenie nowych graczy do hobby właśnie poprzez tę grę. A może na prezent? Jeszcze lepszy pomysł - wykonanie zachwyca.

Choć tytuł może wydawać się prosty, w rzeczywistości jest dość łatwy. Niektórzy gracze mogą uznać go za zbyt łatwy i nie czerpać przyjemności ze zbierania kamyków. Wiem o tym i rozumiem, że przy tak krótkich grach łatwo się znudzić. To jest raczej dla zaawansowanych graczy. Miód to świetny dodatek do półek rodzinnego gracza. Czuć, że zbieram miód i mam nadzieję, że Wy też. Pszczółki odlatują teraz do kolejnej recenzji! ??? ?

Podsumowanie gry Honey ??? ?

Honey to szybka i bardzo prosta gra karciana o niesamowicie przyciągającym wzrok wyglądzie. Gra ta ze względu na swoje proste zasady najlepiej nadaje się do rozgrywki rodzinnej. Można ją jednak wykorzystać również jako filler. Lubię zbierać pyłki i latać po słodki przysmak, ale nie jest to na mnie wymuszone.

Pros

  • Suuuper wykonanie
  • Proste zasady
  • Niski próg wejścia
  • Nieznaczna losowość
  • Fajny pomysł: Zdobądź bonus, jeśli przeciwnik się poruszy
  • Nie powinieneś forsować swojego tematu. ?

Minusy

  • Karty są trwałe
  • Zaawansowani gracze mogą uznać je za łatwe
Przydatne linki

Link do strony wydawcy

Grę znajdziecie również na Planszeo!

Inne gry rodzinne

Dziękujemy wydawnictwu Awaken Realms Lite za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego!

To świetny pomysł! Share:

  • Share on Twitter (Otwiera nowe okno)
  • Udostępnij na Facebooku (Otwiera nowe okno)
  • Share on Reddit. (Otwiera się w nowym oknie)
  • Share on Pinterest (Otwiera się w nowym oknie)